 Wysłany: Wto 13:14, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
i nagle pojawiam się ja zabieram wam miecze i sprzedaje je na stadionie  |
|
| Wysłany: Wto 18:14, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
Wyzywam cię,na pojedynek.Z magią 
Wojownik Daniel podpalił swój potężny miecz.Powiedział: -Oczywiście nie do krwi,jesteś gotowy? Ludzie Daniela usiadli na ławach i oglądali turniej. -To moji ludzie,niosą prowjant i są warongami(wojownikami). -A zatem walczmy. |
|
| Wysłany: Nie 14:48, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Elf spojżał na niego i rzekł
- kusza to mocna lecz wolna broń |
|
| Wysłany: Nie 2:10, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Dobry jesteś....No tak elfy...heh
Daniel Strzeliłe ze swojej kuszy. Strafił 1 bełta w środek a druga rozwaliła tarcze. -Ooo,hehehehe. |
|
| Wysłany: Sob 23:57, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
| - Dark elf sie zgodzil. Wreszcie zaczeli, Nazgul wbijał strzały dosłownie jedna na drugiej w sam środek tarczy | |
| Wysłany: Pią 13:52, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Naprawiłem kusze,zaczynamy? | |
| Wysłany: Pią 13:40, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Mag milczy i znika. | |
| Wysłany: Nie 21:44, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Nazgul wbił miecz w ziemię. Spojżał na tajemniczego maga mówiąć
- czego od nas chceż. po co tu przybywasz? i skąd jesteś? |
|
| Wysłany: Śro 22:51, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Wojownik Daniel powiedział:
Po co walczyć do krwi??Ja walcze tylko w samoobronie.Nie będe walczyć!!! Po 1. To barbarzyńska walka. Po 2. Mam własny miecz,zrobiony z materiałów których nie mogę zdradzić. Po 2. Mam w du*** że ty chcesz zobaczyć krew. Mówiąc to Daniel wyrzucił miecz i poszedł po swoją kusze,którą zaczął naprawiać. |
|
| Wysłany: Śro 18:33, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Przychodzi wielki mag Sokal II. Strzela z magicznego łuku w kusze Daniela niszcząc ją i mówi:
- Co wy tu robicie? Niezaczynać walki beze mnie! - Wyczarował dwa miecze. Daje Danielowi i elfowi imieniem Nazgul mówiąć: - Walczcie i ja jestem sędzią chce zobaczyć krew. |
|
| Wysłany: Śro 13:04, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
| O jest już strzelnica-powiedział Wojownik.Daniel wziął swoją kusze,zaczynaj. | |
| Wysłany: Nie 1:49, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| mam kilku ale nieznam żadnego który mógł by posługiwać sie lukiem | |
| Wysłany: Nie 1:47, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| No i kto by pomyślał-powiedział Daniel-Ktoś chciał cie zabić,masz jakiś wrogów?
Odpowiedz w drodze na strzelnice. |
|
| Wysłany: Nie 1:46, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| ... elfowi nic sie niestało. zatruta strzała wbiła się w jego łuk | |
| Wysłany: Nie 1:44, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Wojownik stanął,wyjął kusze i zaczął celować w drzewa.W tej chwili leciała zatruta strzała w strone Elfa.Wojownik wystrzelił bełte i trafił skrytobójce,a elf.... | |